Jak to się dzieje w Koszalinie od prawie sześciu dekad, także i w tym roku we wszystkie dziewięć wakacyjnych piątków w katedrze pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny rozbrzmiewać będzie muzyka organowa. Międzynarodowy Festiwal Organowy w Koszalinie pod względem liczby koncertów jest największym tego typu wydarzeniem w Polsce, a trzecim pod względem liczby dotychczas zorganizowanych edycji. Od 1967 roku odbywa się w dysponującej doskonałymi organami katedrze w Koszalinie, a od przeszło dwudziestu lat również w innych świątyniach Pomorza Środkowego. Wykonawcy grają na gruntownie odrestaurowanych zabytkowych instrumentach. Na każdy z festiwalowych koncertów składa się recital organowy, stanowiący z reguły pierwszą część, oraz część druga, będąca inną formą muzyczną: występem solisty, chóru, zespołu kameralnego lub orkiestry symfonicznej. Czasem jednak koncepcja koncertu zakłada łączenie obu form lub przeplatanie się gry organów np. ze słowem lub grą na innych instrumentach (tak będzie na przykład 5 sierpnia w Sarbinowie, kiedy to zaprezentuje się organowo-wiolonczelowy duet o nazwie Cellorganic czy 7 sierpnia w Darłowie, gdzie repertuar został tak dobrany, by łączył partie organowe, sopranowe i obojowe).

Niezwykle interesująco zapowiada się inauguracyjny koncert 58. Międzynarodowego Festiwalu Organowego, w którego pierwszej części na katedralnych organach zagra – solo, a w jednej kompozycji także na cztery ręce z dyrektorem festiwalu Bogdanem Narlochem - Yu Hsiao-Yi z Tajwanu. Drugą część wypełni Msza Ryana Cayabyaba w wykonaniu chóru „Philippine vocal Ensamble” i orkiestry Filharmonii Koszalińskiej pod dyrekcją Joel Aquino z Filipin. To w piątek 5 lipca, a już w następny, 12 lipca, gratka dla miłośników Józefa Skrzeka, który po recitalu organowym Eugeniusza Wawrzyniaka wykona swój autorski program wokalno-instrumentalny, zatytułowany „Viator”. Ciekawostką festiwalu będzie niewątpliwie Mozartowski Zespół Basethornowy, który razem z sopranistką Moniką Sendrowską wystąpi 19 lipca po recitalu litewskiej organistki Ireny Budryte-Kummer. Od wielu lat pozycją obowiązkową każdego festiwalu jest jeden koncert muzyki dawnej. 26 lipca zapewni takową zespół „Consortium Sedinum”. Po recitalu organowym Andrzeja Chorosińskiego wykona on szereg renesansowych utworów, zakończony kantatą „Singet dem Herrn ein neues Lied“ Dietricha Buxtehudego.

Sierpień w koszalińskiej katedrze to pięć kolejnych piątków z udziałem organistów: Gabriele Studer z Włoch, Tome Olivesa z Hiszpanii, znanego już bywalcom festiwalu Błażeja Musiałczyka, dyrektora festiwalu Bogdana Narlocha i Julity Nohanowicz, której recital będzie ostatnim w 58. edycji festiwalu. Ponadto, 2 sierpnia zagrają w duecie skrzypek Karol Lipiński-Brańka i altowiolistka Dorota Stanisławska. Organizatorzy festiwalu nie mogli oczywiście zapomnieć o wiernych entuzjastach muzyki cerkiewnej, dla których 9 sierpnia zaśpiewa ukraiński chór „A cappella Leopolis” pod dyrekcją Lyudmyly Kapustiny. 16 sierpnia zaśpiewa trójmiejski zespół wokalny „Art’n’Voices”, również znany koszalińskim melomanom m.in. z konsekwentnego promowania kultury kaszubskiej. 23 sierpnia program wokalny muzyki francuskiej w setną rocznicę śmierci Gabriela Faurégo wykona zespół wokalny „Vocal Project” pod dyrekcją Pawła Osuchowskiego. Finał festiwalu będzie należał do śpiewających koszalinian: po recitalu organowym Julity Nohanowicz wystąpią kolejno zespoły prowadzone przez Radosława Wilkiewicza: najpierw chór Dziecięcej Akademii Chóralnej „Pomerania Cantat”, a następnie chór Politechniki Koszalińskiej „Canzona”. Ostatnią kompozycją festiwalu będzie „Ave Verum” Wolfganga Amadeusza Mozarta w wykonaniu połączonych sił obu chórów.